Roomba z USA i co wybrać?

610, 620, 625, 630, 650, 660, 621, 651
http://www.irobot.pl

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
MadBoy
Posty: 3
Rejestracja: 24 maja 2011, 20:00
Lokalizacja: Polska

Roomba z USA i co wybrać?

Post autor: MadBoy » 24 maja 2011, 20:17

Cześć,

W związku z chęcią zakupu robota do sprzątania, żeby w tygodniu nie trzeba było się wkurzać na topole pylące naokoło i na drobny kurz postanowiłem kupić robocika do sprzątania i postanowiłem zapytać o opinie i rozwiać swoje wątpliwości :-)

1. Czy Roomba zakupiona w USA będzie działać równie dobrze jak Roomba Europejska? Wystarczy tylko przejściówka do kontaktu i wszystko będzie cacy, czy będzie tu jakiś większy problem? W sumie w Polsce jestem w stanie kupić 581 za 1600-1800zł, ale w stanach za tą cenę już są 770 czy 780 lub chociażby 6xx ?

2. Które urządzenie wybrać do 2000zł. Naczytałem się na tym i na innych forach i skłaniam się bardziej ku Roombie, której miałem pokaz w mieszkaniu, ale pokaz pokazem a życie życiem.. różnie może być.

3. Jeśli urządzenia z USA będą działały prawidłowo w Polsce to skłaniał bym się ku najnowszym modelom. Jeśli zaś nie bardzo to wybór pozostaje pomiędzy 581 vs Samsung NaviBot, bo seria 6xx wydaje mi się za droga jak na zabawkę, która może się okazać luksusem, który się nie sprawdzi.

Kilka informacji, które mogą pomóc w doradzeniu
Zależy mi na sprzątaniu podłóg i paneli, mam kilka skór płaskich i jeden dywan z długim włosiem, ale jeśli robot nie będzie umiał na niego wjechać to nic się nie stanie. Może nawet ten pokój pominąć. Mieszkanie sprzątane jest codziennie lub co dwa dni, na mokro. Nie mamy odkurzacza w tym momencie i mieć go nie będziemy. Chodzi nam przede wszystkim o to, żeby odkurzacz zbierał pyłki, jakieś farfocle, czy pylące z topoli białek kłaki. Potrafi to mocno zirytować bo 2 godziny po sprzątaniu potrafią się pojawić ni z tego ni z owego pośrodku pokoju nie wiadomo skąd. Mieszkanie ma 72m. Podsumowując to zdaję sobie sprawę, że ten odkurzacz ma tylko za zadanie pomóc w utrzymaniu porządku, a nie go zrobić. Chodzi o to, żeby nie trzeba było tego robić codziennie. Zależy mi na zautomatyzowanym procesie, żebym nie musiał się zastanawiać czy robot coś nabroi, czy posprząta czy nie itp. Wychodzę do pracy on robi swoje i tyle. A weekend to już sobie posprzątam normalnie mopem.

Pozdrawiam,
Przemek

Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Re: Roomba z USA i co wybrać?

Post autor: Mystic » 25 maja 2011, 9:13

MadBoy pisze:Cześć,
Witaj na forum :)
MadBoy pisze:W związku z chęcią zakupu robota do sprzątania, żeby w tygodniu nie trzeba było się wkurzać na topole pylące naokoło i na drobny kurz postanowiłem kupić robocika do sprzątania i postanowiłem zapytać o opinie i rozwiać swoje wątpliwości :-)
dobrze trafiles :)
MadBoy pisze:1. Czy Roomba zakupiona w USA będzie działać równie dobrze jak Roomba Europejska? Wystarczy tylko przejściówka do kontaktu i wszystko będzie cacy, czy będzie tu jakiś większy problem? W sumie w Polsce jestem w stanie kupić 581 za 1600-1800zł, ale w stanach za tą cenę już są 770 czy 780 lub chociażby 6xx ?
Definitywnie kupuj w USA jesli mozesz, nie ma zadych roznic poza zasilaczem - mozna go nawet tanio przerobic na 220V.
Kup jakas 55X - 58X. Wszystkie maja schedulery.
MadBoy pisze:. Które urządzenie wybrać do 2000zł. Naczytałem się na tym i na innych forach i skłaniam się bardziej ku Roombie, której miałem pokaz w mieszkaniu, ale pokaz pokazem a życie życiem.. różnie może być.
jesli chcesz odkurzac to chyba roomba, jesli chcesz przecierac na mokro to polecam EVO - moje nowe odkrycie :)
MadBoy pisze:3. Jeśli urządzenia z USA będą działały prawidłowo w Polsce to skłaniał bym się ku najnowszym modelom. Jeśli zaś nie bardzo to wybór pozostaje pomiędzy 581 vs Samsung NaviBot, bo seria 6xx wydaje mi się za droga jak na zabawkę, która może się okazać luksusem, który się nie sprawdzi.
navibot to stosunkowo nowy robot, raportowano problemy z ladowaniem i inne. roomba jest sprawdzonym robotem. 7XX nie mialem jeszcze w rekach ale napewno bedzie to dobre rozwiazanie i nowe :)

MadBoy pisze:Kilka informacji, które mogą pomóc w doradzeniu
Zależy mi na sprzątaniu podłóg i paneli, mam kilka skór płaskich i jeden dywan z długim włosiem, ale jeśli robot nie będzie umiał na niego wjechać to nic się nie stanie. Może nawet ten pokój pominąć. Chodzi nam przede wszystkim o to, żeby odkurzacz zbierał pyłki, jakieś farfocle, czy pylące z topoli białek kłaki. Mieszkanie ma 72m. Podsumowując to zdaję sobie sprawę, że ten odkurzacz ma tylko za zadanie pomóc w utrzymaniu porządku, a nie go zrobić. Zależy mi na zautomatyzowanym procesie, żebym nie musiał się zastanawiać czy robot coś nabroi, czy posprząta czy nie itp. Wychodzę do pracy on robi swoje i tyle.
No to roomba - ale pamietaj - powierzchnie treba zawsze przygotowac przed odkurzaniem (kable, etc) nie wiem tez jak zachowa sie na skorze czy jej nie wmieli ;)
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

ODPOWIEDZ