Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

www.hobot.pl

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
piokrza
Robot Master
Posty: 2193
Rejestracja: 23 sie 2012, 21:10

Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: piokrza » 10 sie 2014, 15:48

W piątek użyczono mi do testów robot do mycia szyb Hobot-168. Jest to tajwański wynalazek, dostępny od jakiegoś czasu również na polskim rynku.

Przyznaję, że gdy pierwszy raz zobaczyłem robota w sieci, nie wierzyłem w jego możliwości. Wydawał się tanią, "chińską" zabawką śmiesznie pełzającą po szybie, która za pomocą dwóch ściereczek miała niby skutecznie wyczyścić szyby okna...

Po odebraniu przesyłki okazała się małym pakunkiem, co na nowo podsyciło we mnie ciekawość i natychmiast odpakowałem przesyłkę (fotki poniżej).

W pudełku otrzymałem:

* HOBOT-168 urządzenie-robot do mycia szyb (waga ok. 0.9 kg)
* pilot zdalnego sterowania (odrobinę większy od pilota do bramy garażowej),
* zasilacz (przypomina ten od laptopa),
* kabel zasilający,
* mega-długi przedłużacz zasilający (4-metrowy!),
* 12 padów z mikrofibry (co by mieć wypłukane w rezerwie),
* 4 pierścienie czyszczące (na zmianę padów),

Od razu przystąpiłem do pierwszego testu. Zgodnie z zaleceniem do mycia użyłem wody z octem - ok. 50ml na litr zimnej wody. Na pierwszy rzut poszło średnio brudne (ślady po kroplach deszczu i pyłki drzew) okno o wymiarach 60x100. Instrukcji w pudełku brak, więc przy pierwszym użyciu zdałem się na własną intuicję. Zamoczyłem 2 pady w misce z roztworem (potem okazało się że wystarczy lekko spryskać ten od dolnego koła - górne ma służyć do wycierania na sucho), po czym dobrze odcisnąłem i założyłem na pierścienie czyszczące. Pady mają elastyczne gumki, przez co trzeba je naciągać na pierścienie. Nie są zbyt luźne, nachodzą bardzo ciasno ale trochę ze "zdejmowanio-zakładaniem" może być na początku kłopotu. Następnie pierścienie trzeba umieścić w mechanizmie urządzenia. Tu wchodzi na wcisk, ale tylko w konkretne miejsca. Trzeba się dobrze przyjrzeć, by dobrze to ze sobą połączyć na zatrzask, bo od tego zależy czy urządzenie będzie prawidłowo działać i np. nie spadnie z okna. Następnie podłączyłem do robota przeeeeeedłuuuuuugi (4 metry!) przedłużacz, kabel zasilający, zasilacz i...linkę zabezpieczającą. Tak, urządzenie posiada taką linkę by nie spaść z szyby i się nie uszkodzić, na przykład w sytuacji braku zasilania w gniazdku i po rozładowaniu akumulatora podtrzymującego. Linkę należy przymocować do sufitu nad oknem. W pierwszym pomieszczeniu do testów mam taki haczyk przy oknie, mający zastosowanie niegdyś do kwiatów wiszących. Ale co zrobić w innych pokojach? Przyznaję że tam uruchamiałem bez niej.... ani razu nie spadł. Poza tym, jest to robot "przewodowy", który za każdym razem wymaga podłączenia do gniazdka. Na szczęście prawie w każdym pokoju mam gniazdko w pobliżu okna. Z początku myślałem że wbudowany akumulator pozwoli na pracę bez kabla, ale po sprawdzeniu i przeczytaniu instrukcji okazało się że służy on tylko w trybie UPS - czyli gdy sytuacji braku zasilania z sieci, robot przestaje się poruszać i pozostaje na szybie do 30 minut dzięki zasilaniu z akumulatora. W tym czasie trzeba go zdjąć gdyż inaczej może spaść, dlatego przewidziano linkę zabezpieczającą.

W końcu po przyłożeniu robota stroną z padami w centralną część okna włączyłem na nim przełącznik 'on/off'. Po krótkim sygnale "Bip-Bip" uruchomiła się dość głośna dmuchawa a z wylotu rękojeści wypłynął strumień powietrza jak z małego odkurzacza. Robot momentalnie trzyma się szyby, więc można go puścić. By uruchomić mycie potrzebny jest pilot. Na pierwszy rzut oka widzę że posiada wiele różnych przycisków, ale w pudełku brak było instrukcji, a ciekawość była większa niż szukanie informacji w necie. Znowu całkiem intuicyjnie: kilka przycisków na środku "góra"-"dół"/"prawo"-"lewo"/"ok" świadczyło o ręcznym sterowaniu (wprawdzie, jak się później okazało). "1"/"2"/"3" nie sugerowało niczego praktycznego, ale znaczek odpowiadający "play"/"pause" (przechylony trójkąt i dwie pionowe kreski) to już to co często znajduję w innych robotach czy urządzeniach agd. Wciskam więc "Play" i... robot (pomimo obu niemal mokrych padów ;P) płynnie i gładko rusza z miejsca. Najpierw poziomo (pad obok padu) przemieszcza się w górę, posuwając na przód raz jednym raz drugim padem i tak powtarzając aż do napotkania ramy. Następnie obraca się do pozycji pionowej (pad nad padem) i tym samym ruchem posuwa się w prawo, aż do napotkania ramy by potem od niej odbić i zacząć przemieszczać się w lewo. Teraz przemieszcza się o jedno koło w dół by rozpocząć czyszczenie kolejnej części szyby. Robot myje całą szybę wykorzystując metodykę podobną trochu do tej w odkurzaczach z mapowaniem. Przy zmianie poziomu, jak i sięganiu rogów okna pojawia się algorytm w którym urządzenie wykonuje specyficzny rodzaj ruchów, tak by nie pominąć tej przestrzeni wzdłuż ramy, którą mógłby pominąć przy zmianie linii w poziomie, a także ze względu na rodzaj ruchów służących mu do przemieszczania się po szybie. Dla mnie jest to bardzo inteligentne, oryginalne i ciekawe rozwiązanie.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=0mBHYQeOwNo[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=9EX_CcPV1ik[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=LsT3Hqap2-c[/youtube]

Sam robot nie posiada żadnych "zderzaków" czy czujników dotykowych lub podczerwieni jak to ma miejsce w robotach odkurzających. Prawdopodobnie wyczuwa przeszkodę w postaci ramy okna na zasadzie oporu jaki zadaje ona obracającym się pierścieniom czyszczącym z padami. Na obudowie maszyny znajduje się, jak już wspominałem włącznik/wyłącznik, a także pięć diod led: naładowanego akumulatora, ładowania akumulatora, pracy i błędu. Sprzęt komunikuje się z użytkownikiem za pomocą diod led a także sygnałów dźwiękowych. Po stronie padów znajdują się też dwie diody led sygnalizujące pracę oraz akumulator. Po jednej i drugiej stronie są też okienka czujników pilota, aby można było sterować robotem gdy znajduje się on zarówno po wewnętrznej jak i po zewnętrznej stronie okna.

Robot przemieszcza się dość szybko, w podstawowym trybie (uruchamianym "play/"pause") przemieszczając się do samej góry okna i myjąc szybę z prawego boku na lewy bok, a potem zmieniając poziom aż do dołu. Są dostępne jeszcze trzy tryby (do góry/w lewo/w prawo), gdzie robot po ich zainicjowaniu zaczyna poruszać się w lewo lub w prawo na tym poziomie, a potem zmienia poziom od strony wybranej na pilocie (lewej lub prawej), aż dojedzie do dołu. Jeśli ustawimy robota na środku szyby, to umyje nam połowę okna. Dla mnie niezrozumiałe i nieprzydatne.

Minęły ok. 2 minuty i robot jest u dołu szyby. Na ostatnim poziomie po wykonaniu pracy w końcu zatrzymał się i dwukrotnie wydał charakterystyczną sentencję dźwięku, oznajmiając zakończenie pracy. Dmuchawa cały czas pracuje utrzymując go na szybie. Teraz przytrzymując wyłączam przełącznikiem robota i zdejmuję go z szyby. Ponieważ czyszczona była raczej "czystsza" szyba wewnętrzna to mogę od razu ustawić robota na "zewnętrznej" stronie. W zależności od tego jak brudne jest okno i jaka jest pogoda (upał = szybsze wysychanie padów) pady wystarczają do umycia kilku średnio zabrudzonych szyb (po obu stronach), a więc 3- 4 okien. Robot jak każdy jest przeznaczony do regularnego użytkowania (min. 2x na miesiąc), więc czyszczenie jest skuteczne.

Efekt po umyciu pierwszego okna z kurzem, pyłami z łąk i plamami po deszczu ku mojemu zdziwieniu okazał się zaskakujący. Szyba jest idealnie czysta, sucha i brak smug. Ten sprzęt naprawdę działa. Do umycia zostało jeszcze 13...kolejne okna były już tylko brudniejsze, np. okna w jadalni i kuchni pokryte odchodami much i ich śladami od packi. Hobot zmył je w większości, na bardziej zaschnięte wymagał ponownego uruchomienia. Poradził sobie także z "błotnistymi" szybami od strony ogrodu, nie pozostawiając śladu czy smugi. Wszystko jest doskonale przejrzyste, że aż trudno uwierzyć. Ale prawda jest taka, że kto sam nie spróbuje ten mi nie uwierzy.

Podsumowując...Hobot wydaje się być złotym środkiem pomiędzy samodzielnym myciem szyb a wynajmowaniem profesjonalnego sprzętu lub ludzi do wykonania tej żmudnej i niewdzięcznej pracy.

ZALETY:

* szybko i zaskakująco skutecznie myje szyby bez smug i polerowania (!),
* 2 pady wystarczają do umycia 3-4 okien,
* 4 pierścienie czyszczące i 12 padów; można stale mieć pod ręką czyste na zmianę,
* oszczędza siły; mycie okien jest łatwiejsze, szybsze i wygodniejsze, bo nie trzeba używać własnej siły, chlapać wodą, wycierać, polerować, itd. - po prostu ułatwia i upraszcza zadanie mycia okien,
* sprawia przyjemność; mycie okien z nim to frajda ;D sąsiedzi patrzą i mówią: "ja bym to samo zrobił szybciej i dokładniej" - tak?? to idź zrób zamiast gadać! :P
* oszczędza czas; cały proces czyszczenia pojedynczego okna trwa przeciętnie szybciej i wydajniej niż gdyby robić to samo ręcznie,
* może myć nawet duże okna, witryny i inne trudno dostępne lub wysokie o powierzchni do 4x5m,
* zdalne sterowanie pilotem, działa nawet 5 metrów od robota,

WADY:

* wymaga praktycznie stałego nadzoru (zmiana szyby co 2 minuty), ale przez to też pokazuje jak jest szybki,
* wymaga zewnętrznego zasilania (gniazdko w pobliżu okna); wydaje się że potrzebuje dość dużej mocy (wg instrukcji 75 Wat) do działania, by utrzymać i poruszać się efektywnie czyszcząc szybę
* trzeba pilnować dokładnego mocowania pierścieni z padami (przy niedokładnym ich zamocowaniu robot może spaść z szyby),
* dosyć głośny (jak zwykły odkurzacz),
* cena (?) ale myślę że dla ludzi ceniących sobie wygodę, szybkość i czystość okien jest wart tych pieniędzy - tak jak dla innych Roomba do podłóg ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02

mcc
Posty: 40
Rejestracja: 09 kwie 2015, 14:51

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: mcc » 09 kwie 2015, 16:26

Czesc,

zastnawialem sie pare lat temu czy nie kupic Winbota bo mam 2 sciany 10mx6m kazda praktycznie ze szkla - gdzie pojedyncza tafla ma ok 2.5m*3m + kilka okien dachowych i 2 bardziej typowe ale tez sporych rozmiarow. Poniewaz mycie ich to co najmniej pol dnia wyjete (chociaz mam juz pewna wprawe i troche sprzetu) to nie robie tego czesciej niz 2 razy w roku.
Jak mozecie sobie wyobrazic to troche malo. Powiedziano mi, zebym sobie darowal bo efekt bedzie taki, ze i tak bede musial nadzorowac robota i sporo czasu to zajmie.

Widze teraz ze jest opcja z tym robocikiem. Czy jest szansza ze sie sprawdzi na takich powierzchniach? Ile mniej wiecej zajmie wyczyszczenie okna 3x3m?

Dzieki z gory!

Pzw,
MCC

piokrza
Robot Master
Posty: 2193
Rejestracja: 23 sie 2012, 21:10

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: piokrza » 09 kwie 2015, 16:49

Roboty do sprzątania/odkurzania/mycia/koszenia - niezależnie od zastosowania: podłoga, dywan, okno, trawnik - są przeznaczone do REGULARNEGO utrzymywania porządku. Jeśli masz zamiar nadal myć te okna 1-2x w roku przy użyciu robota to sobie faktycznie daruj, bo efekt będzie faktycznie gorszy niż zrobić to ręcznie. Wróć! "czyścić", bo robot nie myje nawet na mokro a przeciera lekko zwilżoną mikrofibrą. Te urządzenia nie są jakimiś tytanami pracy, co potrafią zrobić cuda większe niż człowiek tradycyjnymi narzędziami. Ktoś Ci dobrze powiedział, bo po tak długim czasie brud jest już chyba zapieczony od słońca i nie wystarcza przetarcie ścierką, ale trzeba to mocniej chyba szorować?

Jeśli poważnie myślisz o tym sprzęcie, to nastaw się na używanie go min. 1x w miesiącu, aby to miało sens i zachować jakiś efekt. U mnie w domu czyszczenie przy użyciu tego sprzętu tylko jednej szyby w oknie 0.5x1.15 (a są dwie) zajmowało 2 minuty. Teraz pomnożyć razy 93 szyby łącznie wszystkich okien. W sumie zajęło czasu nie mniej niż czyszczenie ręczne, tyle że tu bez narożników. Na pojedynczych, typowych oknach w domu to się według mnie nie opłaca, bo szybciej i dokładniej umyję ścierką i ściągaczką, także te pomijane narożniki i jeszcze przetrę framugi, klamki i parapety. Ale na trudno dostępnych dużych, wysokich witrynach, przeszklonych ścianach, np. w sklepach w galerii, które i tak często są czyszczone, a jest ich dużo - to się pewnie opłaci.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02

mcc
Posty: 40
Rejestracja: 09 kwie 2015, 14:51

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: mcc » 09 kwie 2015, 22:44

Dzieki za odpowiedz. Ciagle sie waham. Moze zle sie wyrazilem z ta czestotliwoscia - otorz planuje uzywac robota jak najczesciej - recznie nie chce sie mi zasuwac co 1mc, chociaz nie chwalac sie nie bawie sie w szmatki i takie tam. Kupilem profi myjke (takie wlochate cos na trzonku w ksztalcie litery T) i spokojnie po pojedynczym namoczeniu w plynie robie 3-4 okna. POtem sciagaczka - tez zawinwestowalem po pewnym czasie w taka gdzie moge sobie wymieniac gumy na dowolne twardosci etc. Podpatrzylem na yt jak profesjonalisci sciagaja okno praktycznie bez odrywania gumy i tez staram sie tak robic - wychodzi calkiem niezle gdzie mam latwiejszy dostep - gorzej na zewnatrz na 5m - po prostu musze drabine przestawiac zeby cale okno ogarnac.

Jeszcze jedno pytanie - czy da sobie hobot rade z trapezami lub trojkatami?

Z tego co piszesz sprawdzi sie on napewno na wewnetrznych oknach - tam glownie osiada kurz. jak sie w koncu zdecyduje napisze swoje spostrzezenia :)


Pzw,
MCC

piokrza
Robot Master
Posty: 2193
Rejestracja: 23 sie 2012, 21:10

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: piokrza » 09 kwie 2015, 22:51

Trapezy, trójkąty, półkola, koła...i wszystkie inne nie-prostokątne i nie-kwadratowe okna odpadają. Sam Hobot z nich odpada w trakcie pracy, wiem bo sprawdziłem na jednym takim. To samo ze zbyt małymi oknami (np. w WC) - zbyt mała powierzchnia do wykonywania ruchów. Poza tym, sam efekt czyszczenia szyb lepszy w chłodniejsze dni, niż gdy z nieba żar się leje i ścierki natychmiast wysychają.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02

mcc
Posty: 40
Rejestracja: 09 kwie 2015, 14:51

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: mcc » 10 kwie 2015, 9:30

piokrza pisze:Trapezy, trójkąty, półkola, koła...i wszystkie inne nie-prostokątne i nie-kwadratowe okna odpadają. Sam Hobot z nich odpada w trakcie pracy, wiem bo sprawdziłem na jednym takim..
No to lipa - mam 2 trojkatne i 4 trapezowe sporych rozmiarow :-/

Nie mam "problemow" ze zbyt malymi chyba - najmniejsze to dachowe 78x140

Pzw,
MCC

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: barbapuppa » 11 kwie 2015, 8:10

Ale jak to odpada? Nie rozumiem...
Jak się przyssie do szyby to przecież trzyma. To co za różnica jaki kształt okna?
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

piokrza
Robot Master
Posty: 2193
Rejestracja: 23 sie 2012, 21:10

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: piokrza » 11 kwie 2015, 22:17

taka że przy dojeżdżaniu do zaokrąglonego brzegu ramy okna spada z niego
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: barbapuppa » 12 kwie 2015, 1:45

Masz jakiś filmik?
Bo naprawdę trudno mi sobie to wyobrazić, przecież na okrągłych oknach też są framugi i powinien się od nich odbić i nie powinno być różnicy czy trójkątne okno, czy okrągłe czy kwadratowe.
A jak widziałam jak sprząta stolik okrągły, to ma czujnik i nie spada.
W czym więc tkwi problem?
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

piokrza
Robot Master
Posty: 2193
Rejestracja: 23 sie 2012, 21:10

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: piokrza » 12 kwie 2015, 9:16

Nie mam filmiku. Problem tkwi w tym że spada z takiego okna.

Obrazek
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: barbapuppa » 12 kwie 2015, 10:22

Zrobiłeś kilkukrotną próbę? Nie był to jednorazowy przypadek?
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

mcc
Posty: 40
Rejestracja: 09 kwie 2015, 14:51

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: mcc » 13 kwie 2015, 9:58

jakby zadzialal na trapezie to bym chyba go wizial bo nic lepszego nie widze. Gdyby jeszcze sam dawkowal plyn do mycia szyb moze bardziej uzyteczny by byl.

Uzywal ktos moze tego robota do czyszczenia drewnianej podlogi (mydlo olejowane)?

Widze, ze 188 nadchodzi - wiec ceny pewnie spada :lol:

Pzw,
MCC

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: barbapuppa » 13 kwie 2015, 19:34

Na filmikach widziałam Hobota na podłodze, ale na płytkach.
Być może przy odpowiednio śliskiej dałby radę na drewnianej, ale bez próby raczej tego nie będziemy wiedzieli.
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

mcc
Posty: 40
Rejestracja: 09 kwie 2015, 14:51

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: mcc » 13 kwie 2015, 23:00

Jak popatrzylem dzisiaj na zachodzace slonce przez moja szklana sciane to jestem krok od wyprobowania na wszelkich mozliwych powierzchniach...

Pzw,
MCC

housewife
Posty: 1
Rejestracja: 24 wrz 2015, 12:27

Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]

Post autor: housewife » 24 wrz 2015, 12:44

Zastanawiam się nad zakupem tego urządzenia. Znalazłam w necie taki:
http://pearl24.pl/pl/p/Robot-do-mycia-o ... ersja/1323

Zastanawiam się czy będzie równie dobry jak ten pokazany na filmiku (a może nawet lepszy?).

ODPOWIEDZ