PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: sondejm » 04 lut 2015, 21:17

A oryginalny akumulator jaki masz? Podaj napięcie, chemię i pojemność.

Post pomagał wysłać Samsung LTE z KitKatem za pomocą Tapatalka.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Lemur
Posty: 8
Rejestracja: 04 lut 2015, 0:44
Lokalizacja: WLKP/P-ń

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: Lemur » 04 lut 2015, 21:39

Obecnie mam 14.4V NiMH 2200mAh. Uklad ladujacy to raczej nie czasowka, tylko z mikroprocesorem, wiec z wieksza pojemnoscia powinien sobie poradzic. Martwi mnie raczej wydajnosc pradowa ogniw AA, robocop do pracy potrzebuje ok. 1.9A
W pobliskim sklepie za 12 ogniw o pojemnosci 4700mAh dalbym jakies 32zl plus koszyki 5zl, dlatego sie zastanawiam

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: sondejm » 04 lut 2015, 21:56

AA to max 2,5Ah Sub-C to realnie 3,5Ah. Jaki masz rozmiar ogniw? Innej chemii nie wkładaj grozi pożarem.

Post pomagał wysłać Samsung LTE z KitKatem za pomocą Tapatalka.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Lemur
Posty: 8
Rejestracja: 04 lut 2015, 0:44
Lokalizacja: WLKP/P-ń

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: Lemur » 04 lut 2015, 22:37

Hmmm... sugeruje sie tym co jest napisane na takim ogniwie AA, choc cudow nie oczekuje, zwlaszcza w tej cenie, aczkolwiek nawet jesli realnie byloby to 2,5Ah to jest to jakas alternatywa dla oryginalnego aku za 160zl
Wymiary ogniwa w ori aku to ok. 42x22, przypomina R14, podobne sa we wkreterkach.

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: sondejm » 04 lut 2015, 22:52

Wiec to rozmiar SUB-C, czyli ciut niższe od rozmiaru C (to kiedyś nazywano R14). AA są wyższe od Sub-c i nie wiem czy 12szt tam zmieścisz.
Waga to jest podstawowy wyznacznik pojemności. Idź do marketu weź kilka np po 10 baterii w tym samym rozmiarze duracela i takich tesco-wych po 50groszy pójdź na słodycze i użyj wagę a dowiesz się za co płacisz.
Aku do Roomby 14,4V/3Ah/NiMH oryginal waży 700g, a zamiennik- deklarowane 3,5Ah tylko 670g, przez pół roku działa dłużej, ale szybciej umiera.

Post pomagał wysłać Samsung LTE z KitKatem za pomocą Tapatalka.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Lemur
Posty: 8
Rejestracja: 04 lut 2015, 0:44
Lokalizacja: WLKP/P-ń

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: Lemur » 05 lut 2015, 13:57

Pewnie masz rację z tą wagą, ogniwa AA są na pewno lżejsze od SC bo są mniejsze gabarytowo (objętościowo), a orientujesz się może jak wygląda ich wydajność prądowa? Czy dadzą te prawie 2A? Powoli szykuje się u mnie wymiana aku i myślę że można byłoby spróbować i przetrzeć nowe szlaki, najwyżej się nie uda i kupię ogniwa SC albo gotowca ;-) efektem wymiany na pewno się podzielę

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: sondejm » 05 lut 2015, 14:07

Zajrzyj do postu: naprawiamy-minta-t915.html tam mieliśmy kiedyś pogaduchy na temat AA i ich przeznaczenia.
Moim zdaniem szybko je zabijesz (te AA) skoro Twój robot "żre" 2A.
Kup lepiej AKU pack od Roomby za 130zł i będzie Ok. Lub zadzwoń do sprzedawców co mają na Allegro AKU takie i zapytaj czy zamiast termistora (potzrebnego w Roombach) mogą wyprowadzić punkty lutownicze w tej samej cenie lub może niższej.
Ja bym nie wkładał AA.

/EDIT

Ten raczej zgrzewa sam: http://allegro.pl/bateria-akumulator-ir ... 83814.html
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Lemur
Posty: 8
Rejestracja: 04 lut 2015, 0:44
Lokalizacja: WLKP/P-ń

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: Lemur » 05 lut 2015, 15:01

Ciekawy temat. A tutaj zanalazłem coś o co mi chodzi. Robochłop nie ma termistora, wtyk ma dwa piny, chodzi Ci o to żeby nie wkładali zabezpieczenia i z uwagi na to obniżyli cenę, dobrze rozumiem? Wolałbym sam zgrzać, lutować umiem :-D lubię też wiedzieć co mam. Fakt, nie wziąłem pod uwagę prądu rozruchu i w momencie uderzenia w przeszkodę... raczej przyspieszyłoby to zgon ogniw przez ugotowanie. Czyli wypadałoby wysokoprądowe, tylko gdzie takie można dorwać? Luzem oczywiście. Na allegro nie widzę... Już nie wiem co wybrać

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: sondejm » 05 lut 2015, 15:13

Lemur pisze: ...Wolałbym sam zgrzać, lutować umiem :-D lubię też wiedzieć co mam...
Jak chcesz zgrzewać musisz mieć/zrobić zgrzewarkę a jak chcesz lutować to ogniwa muszą mieć blaszki bo inaczej możesz je "ugotować"

/EDIT
Czyli AA odpadły czy jeszcze rozważasz?
Jeśli rozważasz to zorganizuj 12 sztuk baterii/aku w tym rozmiarze i sprawdź czy się pomieszczą w tym przedziale na aku, dolicz luty i koszulkę.

/EDIT2

I jeszcze jedna BARDZO WAŻNA sprawa. Podczas ładowania ROBOCOP którego miałem czasem podczas ładowania (na początku przy każdym ładowaniu) wyświetlał komunikat "b.A " czy jakoś tak i to była przerwa w obwodzie AKU co miało miejsce gdy bateria się nagrzała około 50C. Podejrzewam ze w pakiecie z Aku Robocopa jest w szeregu bezpiecznik polimerowy np 4,2A który robi przerwę w obwodzie aku przeciwdziałając pożarowi/ ugotowaniu ogniw- tak mają AKU Roomby.
Jak będziesz składał sam, przełóż go ze starego pakietu, albo napisz do mnie to przyślę odpowiednik z odzysku od Roomby.
Obrazek

W Rombie są 420 tu spec:
http://www.tme.eu/pl/Document/753905245 ... 322269.pdf
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Lemur
Posty: 8
Rejestracja: 04 lut 2015, 0:44
Lokalizacja: WLKP/P-ń

Re: PowerMed ROBOT czy warto za 500zł, nowy?

Post autor: Lemur » 05 lut 2015, 20:37

Zakupilem akumulator od roomby, po drobnej modyfikacji stykow powermed funkcjonuje na nim znakomicie, nie trzeba pruc nowego akumulatora zeby nie stracic gwarancji. Czas pracy to obecnie ok. 130min wiec wystarczajaco. W moim mieszkaniu pojawil sie ostatnio dosc wysoki dywan, a razem z nim problem z wjazdem. Zauwazylem ze haczy portem ssacym wiec postanowilem go delikatnie skrocic zeby po wjezdzie na przeszkode chowal sie bardziej wglab odkurzacza. Pomoglo, nie ma problemu z wjechaniem na 1,5cm. Zrobilem jeszcze ogolny serwis, czyszczenie kol (w benzynie), smarowanie przekladni w napedach (wazelina techniczna), wyparzenie szczotek (wrocily do fabrycznego ksztaltu), zalozylem dodatkowe gumki na zderzak (podwyzszylem go) gdyz klinowal sie pod stolikiem rtv. Teraz jest w pelni funkcjonalny, swoje zadanie spelnia dobrze, sprzata pod nieobecnosc domownikow z ustawionym harmonogramem, robi to calkiem dokladnie. Nie wiem dlaczego niektorzy sa zniecheceni do tego modelu, ja nie mam do czego sie przyczepic. Nie ma bajerow i wodotryskow jak inne odkurzacze, nie parzy herbaty i nie umie latac, ale sprzata i to chyba najwazniejsze.

ODPOWIEDZ