jaki odkurzacz wybrać??? - 2014

[pawel2m]

880 będzie kosztować 3199, jeśli masz sporo wolnej gotówki i lubisz nowości musisz czekać do marca.


PS. Dla mnie różnica w cenie jest absurdalna.

[sondejm]

A za 20% tej ceny można nabyć używkę serii 5xx w super stanie, która wg najnowszych spotów sprząta o 33% mniej skutecznie niż 8xx, ale jak dla mnie sprząta w 99% skutecznie.

[piokrza]

No dobra czyli który konkretnie model byście polecali w moim przypadku?

Polecam model Roomba 620 do każdej powierzchni i typu pokrycia podłóg. Mam porównanie z 780, różnica w sprzątaniu ŻADNA. Bateria o tej samej pojemności. Płacisz tylko za "zbędne" (wg mnie) bajery, których i tak się nie używa lub można się bez nich obejść. W domu na dwóch poziomach (2*50mkw), sprawdza się przy odkurzaniu na raty z ręcznym przenoszeniem z pokój-do-pokój. W ciasnym układzie nieotwartego typu mieszkania nie sprawdza się 780 w ustawieniu z latarniami-"przewodnikami". Pozostawia dużo nieodkurzonych miejsc wokół latarni. Jak chcesz odkurzać całość naraz, o pow. >60m2 i bez ręcznego przestawiania to pozostaje tylko Neato/Samsung ALE przy odkurzaniu dywanów nie będą tak skuteczne i gruntowne jak Roomba, co też potwierdzam.

880 będzie kosztować 3199, jeśli masz sporo wolnej gotówki i lubisz nowości musisz czekać do marca.

Najwcześniej od lipca. nowa-scooba-450-film-t993.html#p11456

[hembrita]

Dobry wieczór
Cieszę się, że trafiłam na to forum - może podzielicie się ze mną swoją ogromną wiedzą, bo modeli i firm jest ogrom, a ja mam 2h dziennie na wszystko, co niezwiązane z dzieciakami - m. in. na wybranie odkurzacza - robota.
Mam mieszkanie ok 80m2, 2 małych dzieci (jedno za chwilę zacznie pełzać!) i psa gubiącego dużo sierści. Poszukuję odkurzacza, który na co dzień będzie ogarniał kąty, w których gromadzą się "koty". Porządne sprzątanie mamy raz w tygodniu tradycyjnym odkurzaczem i mopem i raczej nie spodziewam się tego samego efektu z robotem. 50m2 to otwarta przestrzeń, ale z dużą ilością krzeseł, stolików, kanap itp. Czy jakiś model sobie z tym poradzi? Czy może muszę uprzątnąć wszystko i dopiero go puścić? Cena tak do 1500 byłaby do przyjęcia. Firma nie gra roli, ale z jakiegoś powodu w domu mam dużo sprzętów Samsunga, więc pewnie największe mam do niego zaufanie. Ale zdaję się na Waszą wiedzę i doświadczenie.

[barbapuppa]

Spróbuj najprostszy model Roomby lub jeśli wolisz podczas nieobecności, żeby sama się odpalała, to model z harmonogramem.
Przy codziennym zapuszczaniu naprawdę będziesz miała więcej czasu dla siebie. A efekt, wierz mi będzie bardziej zadowalający niż myślisz.
Ja generalnie nie pomagam w odgracaniu, jasne, że wtedy ma większe pole do popisu, jednak lenistwo pozwala mi tylko na odstawienie 1 krzesła od stołu, żeby było jak wjechać pod niego i resztę pozostawiam odkurzaczowi. Jak dotąd nie narzekam.

[hembrita]

Najprostszy model Roomby to będzie jakiś 500?

[barbapuppa]

Jeśli chodzi o nowe egzemplarze, to w produkcji mamy tylko 6xx lub 7xx i 8xx.
Z używek można trafić całkiem sprawną 5xx za niewielkie pieniążki.
Kwestia oczekiwań.

[pawel2m]

Witaj, najprostszy jest 620, ale jeszcze w promocji przez chwilę jest 630 w prawie tej samej kasie.

[hembrita]

Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze 2 pytania:
Czy Roomba 620 (630) poradzi sobie z "kotami" z sierści i kurzu zalegającymi w kącie lub tuż przy listwie podłogowej?
Gdzie można w miarę bezpiecznie kupić używane roboty?
Aha, no i jak jest z trwałością Roomby i serwisowaniem / częściami / naprawami po gwarancji? Chciałabym kupić sprzęt na lata (kwestia ekologii w głównej mierze).

[pawel2m]

Nie kupuj używanych to nie ma sensu przy tej cenie 630 -(1199 zł) chyba że zależy Ci na programowaniu czasowym. Używki wymagają najczęściej sporego wkładu finansowego i po generalnym remoncie wychodzą 1000 zł (ale mają programowanie i latarnie).

[hembrita]

A co z serwisem? Łatwo naprawić Roombę? Jakie elementy trzeba dokupować najczęściej? Jakie są ceny i dostępność?

[piokrza]

Wirtualne latarnie na każdej powierzchni są moim zdaniem bez sensu. Zawsze zostaje dużo nieodkurzonej przestrzeni wzdłuż i wokół. Ponadto, latarnie ustawiają z góry czas sprzątania 25 minut/strefę. Bez nich Roomba sama wykalkuluje czas sprzątania. U mnie największe pokoje odkurzają się bez latarni ok. godziny. Z latarniami było niedoodkurzane, a tylko "przelecone". Dobre jak ktoś odkurza codziennie...a nie raz/dwa w tygodniu.

Lepiej podzielić wirtualnymi ścianami ustawionymi po zewnętrznej stronie drzwi danego pomieszczenia i odkurzać ręcznie przekładając do kolejnych stref. W efekcie wyjdzie dużo dokładniej.

Serwis jest, ale bardzo drogi. Zresztą jak wszystkich znanych marek. Lepiej kupić części i naprawiać samemu w miarę możliwości. W przypadku Roomby są to jednak całe moduły, więc ew. naprawa jest łatwiejsza dla użytkownika. Części do Roomby są też chyba najtańsze ze wszystkich marek. Jak nic nie wysiądzie przed upływem gwarancji to do wymiany pozostają: szczotki główne i boczna, filtr, bateria...a po upływie gwarancji to tylko żeby płyta główna nie wysiadła, bo to najdroższa z części.

[pawel2m]

A co z serwisem? Łatwo naprawić Roombę? Jakie elementy trzeba dokupować najczęściej? Jakie są ceny i dostępność?

Nie ma łatwiejszego robota do naprawy niż Roomba, tak samo z częściami, żadna firma nie ma tak tanich części i tak łatwo dostępnych.

Akumulator 150 zł (2lata żywotność). Moduł napędowy 200 zł, pojemnik tylny 115zł, szczotka boczna 15, moduł 39 zł razem ze szczotką boczną, koło 79 zł...

Piokrza pisząc ze serwis jest drogi pisał chyba o autoryzowanym.

[piokrza]

Pisałem o DLF w Gdyni bo tam mnie prosili odesłać 620 do naprawy na gwarancji. Jak jest nowy, na gwarancji to chyba nigdzie indziej nie naprawiają dzwoniąc na infolinię irobot.pl?

[pawel2m]

Jeśli robot jest na gwarancji to nikogo nie interesuje czy serwis jest drogi, a po gwarancji to raczej naprawia się samemu tanio bo części są modułowe i tanie.