jaki odkurzacz wybrać??? - 2011

modele, testy, recenzje, opinie

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

Zablokowany
Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 13 gru 2011, 17:39

Weź pod uwagę to:

- czy masz meble ze na nóżkach gdzie wysokość od podłogi jest mniejsza niż 11 cm ? ( tam lubią się koty zbierać, a Roomba nie wjedzie),
- czy masz dużo krzeseł ? (mota się niemiłosiernie),
- czy masz "zagracone" mieszkanie odległość między przeszkodą, a przykładowo ścianą 33 cm tam Roomba nie wjedzie.

Jeżeli masz urządzone mieszkanie bez uwzględnienia tych uwag to będziesz zadowolna z pracy urzadzenia na tych powierzchniach gdzie będzie sie poruszać. Wszędzie tam gdzie nie wjedzie będzie nie odkurzone. W bajki że będzie się mniej kurzyć i kotów zbierac nie wierz ;). To taki fajny gadżet, ale nie zastąpi odkurzacza z dobrym "ciągiem" ;)


Pozdrawiam

P.S.: Po roku zaczyna coś szwankować, to coś w stylu dla męża ja będzie sobie chciał zabawkę z Marsa rozkrecić i skręcić ;)

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 13 gru 2011, 18:21

anwali masz sporo racji w tym co piszesz, ale czy jak sprzątasz normalnie to nie przygotowujesz powierzchni najpierw?
no ja nie mam sterylnej, muzealnej czystości, więc czy używam Roomby czy nie, pozbierać i poprzesuwać co nieco muszę, więc jakoś mi to bardzo nie przeszkadza
co do kotów to się z tobą nie zgodzę, odkąd co 2 dzień włączam Roombę to ich nie mam
a jak piszesz odkurzacz z dobrym ciągiem, to mi się przypomniał test jaki zrobiłam jak kupiłam Roombę
sprzątaliśmy zwykłym bardzo dokładnie (nawet dokładniej niż zwykle), potem puściliśmy w to miejsce Roombę i w nagrodę dostaliśmy jeszcze pół pojemnika "syfu", a zatem nie jest tak, że tradycyjny odkurza w 100%, myślę, że takiego nie wynaleźli
trochę mnie zmartwiłaś, że po roku szwankuje, u mnie już niedługo zbliży się rok użytkowania

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 13 gru 2011, 18:32

anwali pisze:W bajki że będzie się mniej kurzyć i kotów zbierac nie wierz ;)
Racja. Kurzy się z wszystkiego: pościeli, zasłon, dywanów, ubrań...samo przemieszczanie się w domu wznieca pewne ilości kurzu ze wszystkiego. Roomba nie jest magikiem i nie wyczaruje nam jonosfery na wszystkich powierzchniach, tak żeby kurz nie "latał" ;)

Może jonizator powietrza? Ma ktoś, używa? Sprawdza się?

Ps. Sorry za off-topic :mrgreen:

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 13 gru 2011, 18:36

anwali pisze: Wszędzie tam gdzie nie wjedzie będzie nie odkurzone. W bajki że będzie się mniej kurzyć i kotów zbierac nie wierz ;).
Hmmm...
Ciekawe podejście :->
Zastanawiam się tylko jakim cudem to możliwe, skoro R zbiera za każdym razem cały pojemnik (w tym także po odkurzaniu ręcznym), z czego wynika, że ilość brudu jednak zostaje zmniejszona. Mniej brudu "na rynku" to mniej brudu przenoszącego się w "zaułki". Działa efekt skali. Mogę to stwierdzić z całą pewnością - zwłaszcza teraz kiedy mój Golden zmienia sierść na zimową - normalnie musiałbym odkurzać ręcznie najdalej co dwa dni. Dzięki R starczy raz w tygodniu.
anwali pisze: To taki fajny gadżet, ale nie zastąpi odkurzacza z dobrym "ciągiem" ;)
To troche jak opowiadanie o wyższości świąt Bożego narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy. R służy do codziennego - wygodnego odkurzania na dostępnych powierzchniach. Oszczędza czas i plecy. Nikt nie powiedział, że całkowicie eliminuje odkurzanie ręczne - znacznie zmniejsza jego konieczną częstotliwość.
anwali pisze: P.S.: Po roku zaczyna coś szwankować, to coś w stylu dla męża ja będzie sobie chciał zabawkę z Marsa rozkrecić i skręcić ;)
Jak ktoś lubi grzebać - proszę bardzo - jeśli nie jest w razie czego serwis.
Jeśli ktoś będzie używał R z taką częstotliwością jak ręcznego odkurzacza - przeciętnie raz w tygodniu (nie czarujmy się) to R spokojnie wytrzyma dużo dłużej (nie dotyczy baterii). W rzeczywistości R ma zasuwać codziennie lub co drugi dzień, więc w ciągu roku robi ok 250 - 500 h pracy vs. ok 60 - 100 h zwykłym odkurzaczem. Jest więc bardziej obciążona - zaledwie o jakieś tam 4 - 5 razy więcej ;-) . Nie sądzę, by miała jakąś poważną usterkę po roku czy nawet dwóch latach ale oczywiście może się zdażyć, podobnie jak to, że nowy odkurzacz ręczny diabli wezmą po pierwszych 5 minutach :lol:

Generalnie robota kupuje się nie po to by mieć sterylnie (choć zbiera sporą ilość drobnego, szarego kurzu), tylko po to by było czysto na rozsądnym poziomie bez konieczności częstego ganiania z odkurzaczem wcinającym 3000 W lub więcej.

Ale każdy może wybrać co mu bardziej pasi :)

Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 14 gru 2011, 13:14

barbapuppa pisze:anwali masz sporo racji w tym co piszesz, ale czy jak sprzątasz normalnie to nie przygotowujesz powierzchni najpierw?
Salon
Owszem przygotowuję czyli trzy krzesła na górę stołu, reszta krzeseł stoi przy ścianie. Puf przenoszę w róg między fotelem, a kanapą. Skórę która pełni rolę przyjemnej wycieraczki zwijam i kładę na pufa. W wejściu stawiam latarnię.

Kuchnia
Krzesła na stół.

Przedpokój
Zwijam pleciony dywanik z pod dzwi(zatrzymuje piach), wszystkie buty chowam. Stojak z parasolami z rogu chowam do toalety. Ustawiam latarnię za kuchnią.

Pokój dzieciecy.
Wszystkie zabawki sprzątam, wózki, pudełka z klockami itp. kładę na łóżko. W dzwi wkładam taką rakietkę która uniemożliwia ich zamknięcie.

Sypialnia.
Kable od ładowarek na górę, tu dzwi zostawiam nie otwarte do końca żeby Róomba jak wjedzie zamknęła je i odkurzyła tu do wyczerpania (imituje pracę latarni).

Czy nie uważacie że za dużo czynności jak na co drugi dzień ?

barbapuppa pisze:sprzątaliśmy zwykłym bardzo dokładnie (nawet dokładniej niż zwykle), potem puściliśmy w to miejsce Roombę i w nagrodę dostaliśmy jeszcze pół pojemnika "syfu", a zatem nie jest tak, że tradycyjny odkurza w 100%, myślę, że takiego nie wynaleźli
Też zrobiliśmy taki test + mycie podłog na mokro. Efekt był ten sam :-)
ZibiD pisze:Jeśli ktoś będzie używał R z taką częstotliwością jak ręcznego odkurzacza - przeciętnie raz w tygodniu (nie czarujmy się) to R spokojnie wytrzyma dużo dłużej (nie dotyczy baterii)
U mnie po 1,5 roku mimo iż czyścilem skrzynie z zębatkami raz coś do niej wciągnęło i aż jeden trybik wytopił w platiku większą dziurę-przez co teraz wyraźnie głosniej pracuje.
A używam Roomby średnio raz w tygodniu.

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 14 gru 2011, 15:35

anwali przeraziłaś mnie, ja jeszcze z życiu nie przygotowywałam tak powierzchni jak piszesz
owszem co nieco uprzątam, ale brak mi czasu na gruntowne chowanie wszystkiego, bo przy 3 moich dzieci i tak mam co robić, pilnuję jedynie, aby sznurówki od butów były schowane, bo Roombie bardzo smakują oraz zbieram z podłogi drobne zabawki, żeby ich nie wygrzebywać potem z brudu z wiszącym za plecami płaczkiem
naprawdę jakbym miała tak przygotowywać, to bym chyba prędzej Roombę za okno wywaliła

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 14 gru 2011, 17:27

To ja to robię tak jak anwali - tyle że raz w tygodniu puszczam Roombę :lol:
Ostatnio zmieniony 14 gru 2011, 17:43 przez jonasa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 14 gru 2011, 17:29

no raz na tydzień, to OK, ale co 2 dzień to bym chyba oszalała

Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 14 gru 2011, 17:40

No ja tez raz na tydzień, a czasami wogóle tego nie robię tylko puszczam ją tak jak wszytko jest, b zwyczajnie mi się nie chce.
Chciałem tylko uzmysłowić potencjalnym zapaleńcom że jak się kupi Roombę to nie jest tak że już nic nie trzeba robić.

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 14 gru 2011, 17:47

U mnie bez sprawdzania całej powierzchni pod kątem pozostawionych przedmiotów się nie da - ach te dzieci... :-) poza tym przy włączaniu jej raz w tygodniu ma przynajmniej co zbierać :->

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 14 gru 2011, 17:58

barbapuppa pisze:no raz na tydzień, to OK, ale co 2 dzień to bym chyba oszalała
Ja bym oszalał bez puszczania co 2 dzień - nie znoszę kłaków na podłodze.

Podnosze krzesła, sprawdzam czy coś drobnego nie leży na podłodze, nauczyłem sie już dbać defaultowo o kable i puszczam ją wychodząc z domu do pracy - niech sie bawi :mrgreen:

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 14 gru 2011, 18:13

ZibiD pisze:Ja bym oszalał bez puszczania co 2 dzień - nie znoszę kłaków na podłodze.
Tak to już jest jak się ma w domu pupila :mrgreen:

Awatar użytkownika
lekwp
Robo Znawca
Posty: 398
Rejestracja: 21 lut 2011, 12:08
Lokalizacja: Cz-wa

Post autor: lekwp » 18 gru 2011, 13:02

Dwa nie zniewolone dachowce + domownicy. Roomby zasuwają codziennie , poza Niedzielą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 18 gru 2011, 15:24

U mnie raz na tydzień (brak zwierząt) = pojemnik pełen na FULL (świeci wskaźnik zapełnienia).

EwaK
Posty: 3
Rejestracja: 11 gru 2011, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EwaK » 22 paź 2012, 22:26

Dziękuję Wam bardzo za pomoc:)

Jest 780 i jest super:)


Pzdr

PS. Rzeczywiście jestem blondynka, hehehehe:))

Zablokowany